Przeszłam laserową korekcję wzroku w sierpniu zeszłego roku. Miałam astygmatyzm,a okulary i duża wada wzroku były moją zmorą. Już na drugi dzień od zabiegu poczułam się jak nowo narodzona! Do tej pory nie wiedziałam, że świat można oglądać w takiej ostrości i w końcu spełniło się jedno z moich małych marzeń…okulary, ale… przeciwsłoneczne! 🙂 A teraz z największą szczerością mogę powiedzieć, że ten zabieg był najlepszą inwestycją w moim życiu!!! Jestem bardzo szczęśliwa! Dziękuję!